środa, 13 listopada 2013

Katowice 2013 - czy pogoda dopisze ?

W sobotę 19 października było zimno i mglisto, temperatura oscylowała w okolicach zera. Pomimo zniechęcającej pogody wyruszam aby zdążyć na pociąg do Katowic i o ile drogą trochę zmarzłem to już w pociągu było przyjemnie.
  
        photo 2_zps4b98dc31.jpg

Miejsce do przewozu rowerów w kolejach śląskich to porażka. Te haki to chyba na dziecięce rowery...

        photo 12eeb38a-7da1-4be1-a3a1-8b58dd2df9a5_zpsfe287254.jpg

Pamiątkowa fotka na miejscu zbiórki. O 10.oo ruszamy na trasę - kierunek rezerwat murckowski, grupa była niezbyt liczna ale jak się później okazało to była druga grupa.

        photo 4_zpsdfcfed6a.jpg

Pierwszy postój mieliśmy pod katedrą w Katowicach. Czekamy na parę osób które mają dojechać z innych dzielnic Katowic i jedziemy do rezerwatu.

        photo 5_zpsd768f132.jpg

Ostatni kawałek cywilizacji czyli asfaltowa droga przed wjazdem do rezerwatu.

        photo b2835404-23fe-4965-a91e-086489e354e9_zpsade561dc.jpg

        photo 7_zpsd17981ae.jpg
     
        photo 8_zps3c347c1b.jpg

Następny postój obok wieży obserwacyjnej w rezerwacie. Ci co chcieli mogli wejść na górę a Ci co weszli nie pożałowali bo zobaczyli :

        photo 9_zps0dd36db1.jpg

Po dotarciu na miejsce pikniku gdzieś w głębi murckowskiego lasu było ognisko, śpiewy i fajna zabawa.

        photo 10_zps36dfe65c.jpg

        photo 11_zps4e6a1234.jpg

        photo 12_zps6f16c71f.jpg

Ale wszystko co dobre szybko się kończy i czas wracać do Rybnika ale teraz już na własnych kołach.
Do Tychów jedziemy z członkami klubu KTK Gronie, dalej w kierunku Rybnika jedziemy już tylko we dwójkę. Na miejscu byliśmy tuż przed zachodem słońca. Z grona kilku osób które deklarowały uczestnictwo w rajdzie pojechał tylko Marek - dzięki za towarzystwo :)

        photo 13_zpsf0ef71cd.jpg

Podsumowanie 19.10.2013 Rybnik - Katowice - pociąg; Katowice - Tychy - Kobiór - Rybnik

        photo 00_zpsfb448db5.jpg

piątek, 8 listopada 2013

6.10.2013 Chałupki - Racibórz kończy sezon a my jeździmy dalej

Niedziela 6 października o 9 rano ruszamy w stronę Chałupek. Tam PTTK Racibórz organizuje zakończenie sezonu. Po drodze wjeżdżamy do Bohumina na stary most graniczny - fotka - i jedziemy na miejsce zbiórki. 

        photo 2_zps124974b2.jpg

Tam już impreza trwała. Przywitanie, zapisy, kawa, pamiątkowe zdjęcia i ruszamy dalej w kierunku Czech.

        photo 2B_zpsa8ec5f0b.jpg

        photo 2A_zps1e26eb92.jpg

        photo 3_zpsca04890a.jpg
        photo 5_zpscc02d41c.jpg

        photo 4_zps70e7d511.jpg

Jedziemy trasą która zaproponowali raciborscy koledzy. Wjeżdżamy do Czech - Silherovice:

         photo 6_zpsb0e10263.jpg

        photo 12_zps5a7455c5.jpg

Dalej już jest ładniej i ciekawiej.

        photo 7_zps11094c8f.jpg

W Polsce wszystko się rujnuje w Czechach za to restauruje. Unia w Euro kasę płaci a Czech na tym się bogaci... Trochę wierszem się napisało ale oczom to co zobaczyliśmy uciechę dało :)

        photo 8_zps67afa9f3.jpg

        photo 9_zps3b29b295.jpg

        photo 10_zpsd6caf9c3.jpg

        photo 11_zpsfb491c11.jpg

Po zwiedzeniu bunkrów jedziemy w kierunku Raciborza. Tam pożegnaliśmy grupę raciborzan i kierujemy się do domu :)

Podsumowanie 6.10.2013 - 99 km

Rybnik - Chalupki - Silhovice - Pist - Boleslaw - Bieńkowice - Racibórz - Rybnik  

poniedziałek, 14 października 2013

29.09.2013 Ruda zdobyta !!!

Kolejną imprezą zorganizowaną przez rybnicki Mosir była wycieczka rowerowo-kajakowa.

Na wstępie:
Ruda –bierze swój początek na Płaskowyżu Rybnickim. Należy do prawego dopływu Odry, płynie przez Żory, Szczejkowice, Gotartowice, Ligocką Kuźnię, gdzie wpada do zalewu Elektrowni, wypływa z zalewu w Stodołach i przez Rudy Wielkie, Rudę Kozielską, Kuźnię Raciborską, Siedliska wpływa do Odry w miejscowości Turze - dł. 53km. Rzeka u źródeł biegu przypomina strumień, w środkowym biegu przepływa przez Zalew Rybnicki, dalej to już rzeka dzika meandrująca, z przeszkodami w postaci drzew, płynąca wśród pięknych lasów sosnowych.
Rzeka przepływa przez przepiękny Park Krajobrazowy „Cysterskie Kompozycje” Rud Wielkich.
Dla spływów kajakowych dostępna od Stodół /most zalew Rybnicki  lub Paproć most do Kuźni Raciborskiej 21 km .

Ruszając rankiem troszkę przerażała nas temperatura za oknem bo było zaledwie 2 stopnie ale cóż skoro się zdecydowaliśmy to ruszamy :) Zbiórka jak zwykle koło kąpieliska Ruda, skąd ruszamy do Rud Kozielskich.
Na początek pamiątkowa fotka

 photo 1_zps71b549d0.jpg

 photo 2_zps145b2ca0.jpg

 photo 3_zps6203b4d0.jpg

Tu już po krótkim szkoleniu i gotowi do drogi :)

 photo 5_zpse18b7537.jpg

Piękny krajobraz otaczał nas w ciągu całej trasy na wodzie. Powalone drzewa, meandry rzeczne, stare drewniane mostki nad głowami to tylko niektóre szczegóły na które napotykaliśmy po drodze do Kuźni Raciborskiej. Oczywiście nie obyło się od małych wpadek ale pomimo tego że byliśmy mokrzy po 12 km wyszliśmy cali na suchy ląd no  i przede wszystkim zadowoleni :) A tutaj fotograficzne szczegóły:

 photo 4_zps933d0608.jpg

 photo 5_zps6d632620.jpg

 photo 6_zps588d6bc7.jpg

 photo 7_zps99cd15b6.jpg

 photo 6_zps96af5780.jpg

 photo 7_zpsd7ae9281.jpg

 photo 8_zps55fe2535.jpg

 photo 12_zpscab414d5.jpg

 photo 8_zps52da01bd.jpg

 photo 9_zps5db33ec4.jpg

 photo 10_zps54466f0f.jpg

 photo 11_zps3f4cdc05.jpg

 photo 15_zps6d38c71a.jpg

 photo 16_zpsff2ab57a.jpg

 photo 13_zps062604a3.jpg

 photo 14_zps06cf14b5.jpg

 photo 17_zps0bd7ea31.jpg

Po wyjściu na ląd zostaliśmy przewiezieni busami do Rybnickich Stodół na biwak. A jak biwak to wiadomo ciepły żurek, chleb ze smalcem, kawa, herbata potem zabawy i na zakończenie pieczenie kiełbasek oraz strzelanie z łuku :)

 photo 18_zps4022c8c2.jpg

 photo 19_zps18fe2e0c.jpg

 photo 20_zps944d24b6.jpg

takie tam "męskie" zabawy :)

 photo 21_zpsb8779e08.jpg

 photo 22_zps8909bd0f.jpg

 photo 23_zpsb9d2437e.jpg

 photo 24_zps6c5cbdfc.jpg

 photo 25_zpseea8b6b3.jpg

 photo 26_zps6537183e.jpg

 photo 28_zps3bd015b3.jpg

Dzień nam minął szybko i teraz pozostało nam odliczanie dni do kolejnej wycieczki rowerowo kajakowej :)

Tutaj cała fotograficzna relacja z tego udanego wypadu :)

Podsumowanie: 29.09.2013 - 40 km