24 czerwca czekały mnie dwa biegi. VII Bieg Uliczny im. ks. Konstantego Damrota w Pilchowicach to mój pierwszy bieg tego dnia na dystansie 5km który potraktowałem jako trening przed nocnym półmaratonem :)
I tak ten kolejny czerwcowy bieg odbył się w iście letnich temperaturach... Był to już mój drugi udział w tej imprezie i pewnie nie ostatni :)
poniedziałek, 13 listopada 2017
niedziela, 12 listopada 2017
4 czerwiec VI Carbo Asesura Bieg Pszczyński
4 czerwca w niedzielę zanim wyruszyliśmy w kierunku Pszczyny postanowiliśmy zobaczyć start Ultramaratonu w Rybniku, kilkunastu biegaczy zdecydowało się wziąć udział w biegu przebiegając przez wszystkie rybnickie ronda a było ich w tym dniu 40 i co dało dystans ponad 60 km... a pogoda w tym dniu raczej niebiegowa bo termometry pokazywały koło południa 30 stopni...
O całej imprezie można poczytać tutaj
Z Rybkiem :) on chyba najbardziej odczuł te 30 stopni ;)
Chwilę później skierowaliśmy się w kierunku Pszczyny aby zdążyć na właściwy tego dnia bieg.
O całej imprezie można poczytać tutaj
Z Rybkiem :) on chyba najbardziej odczuł te 30 stopni ;)
Chwilę później skierowaliśmy się w kierunku Pszczyny aby zdążyć na właściwy tego dnia bieg.
sobota, 11 listopada 2017
3 czerwiec 2017 Bieg o Łaziskie Liście
W pierwszą sobotę czerwca w Łaziskach Górnych na dystansie 5 km odbył się bieg uliczny na dystansie 5 km. To mój kolejny udział w tym biegu i kolejny raz towarzyszy nam słoneczna pogoda...tym bardziej że ruszamy dokładnie w południe więc te 25 stopni daje się nam biegaczom odczuć...
niedziela, 2 lipca 2017
Bieg Ulicą Piotrkowską 2017
Po obejrzeniu relacji z Biegu Ulicą Piotrkowską 2016 postanowiłem że w następnej edycji i ja wezmę udział. Śledziłem informacje i już w połowie stycznia kiedy to ruszyły zapisy i ja znalazłem się na liście startowej.
Tegoroczna edycja odbyła się 27 maja i jak zwykle był to bieg na 10 km. Start zaplanowany był na 19 i tak na prawdę to super godzina ale przy wysokiej temperaturze w ciągu dnia to i wieczór jak na bieganie był za ciepły...
Była to największa impreza biegowa na której byłem do tej pory. Niby tylko 10 km do przebiegnięcia ale uczestników było prawie 5000 !!
Kilka dni przed startem dołączyłem moje zgłoszenie do Kategorii Sage Foundation tym samym wsparłem Fundację Gajusz. W podziękowaniu otrzymaliśmy taki oto zestaw startowy
Tegoroczna edycja odbyła się 27 maja i jak zwykle był to bieg na 10 km. Start zaplanowany był na 19 i tak na prawdę to super godzina ale przy wysokiej temperaturze w ciągu dnia to i wieczór jak na bieganie był za ciepły...
Była to największa impreza biegowa na której byłem do tej pory. Niby tylko 10 km do przebiegnięcia ale uczestników było prawie 5000 !!
Kilka dni przed startem dołączyłem moje zgłoszenie do Kategorii Sage Foundation tym samym wsparłem Fundację Gajusz. W podziękowaniu otrzymaliśmy taki oto zestaw startowy
Cel naszego biegu
Takie tam
Na krótko przed startem
No i piloci biegu - ekipa Łódź Solar Team która zaprojektowała i stworzyła bolid o napędzie elektrycznym zasilany promieniami słonecznymi.
Ruszyliśmy więc jedno jest pewne w tym tłumie jestem gdzieś i ja ;)
Jakieś 200 metrów przed metą
dobiegłem
Rafał też :)
Chwila relaksu po biegu :) jakoś mało chętnych było ;)
Po biegu mogliśmy się delektować żurkiem ugotowanym w takim kotle :)
Pakiet startowy
Złączony z pakietem fundacji
Trasa
Certyfikat
sobota, 27 maja 2017
piątek, 26 maja 2017
Żorski Bieg Ogniowy
Jak co roku od 5 lat 11 maja w Żorach odbywa się Żorski Bieg Ogniowy na dystansie 10 km. Jest to jeden z niewielu biegów gdzie lista startowa zapełnia się dosłownie w ciągu kilkunastu dni. Dodam że limit jest ustalony na 700 osób.
Jest to mój drugi udział w tej imprezie lecz tym razem z powodu antybiotyku i ogólnie złego samopoczucia nie zdołałem poprawić wyniku z zeszłego roku... Zresztą to nie o wynik chodzi tylko o dobrą zabawę i o kontakt z innymi biegaczami :) No i za rok pewnie będzie lepiej :)
Jest to mój drugi udział w tej imprezie lecz tym razem z powodu antybiotyku i ogólnie złego samopoczucia nie zdołałem poprawić wyniku z zeszłego roku... Zresztą to nie o wynik chodzi tylko o dobrą zabawę i o kontakt z innymi biegaczami :) No i za rok pewnie będzie lepiej :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)